Darmowe archiwum / Jordania
-
Azja Jordania
Królestwo bez wody
Pamiętam jeszcze, jak będąc uczniem podstawówki, stałem po słowackiej stronie Dunajca i machałem przepływającym flisackim tratwom z polskimi turystami. – Cześć, cześć, głupi pepiku! – zawołał wtedy do mnie z łódki jeden z rodaków. Po latach nie jestem już tak spontaniczny i, stojąc na jordańskim brzegu rzeki Jordan, w milczeniu oglądam zanurzających się w wodzie pielgrzymów z izraelskiego brzegu. Dzieli nas może pięć metrów. Może jednak więcej? Po izraelskiej stronie niesie się śpiew. Radosne Alleluja, Alleluja rozbrzmiewa w kolejnych zwrotkach psalmu intonowanego przez czarnoskórą grupę pielgrzymów z Francji. Z pieśnią na ustach i w białych tunikach powoli i aż po czubki głów zanurzają się w mętnych wodach Jordanu.
-
Azja Jordania
Miasto stare jak czas
Petra
Już przeszło pół godziny wędrujemy długim skalistym wąwozem Sik wyciętym w czerwonym piaskowcu. Wysokie na ponad sto metrów ściany często schodzą się tak blisko, że zasłaniają niebo. Utworzona w ten sposób szczelina jest wąska – zaledwie przeciśnie się przez nią obładowany towarem wielbłąd. Chwilami wydaje się, iż za moment runą wyniosłe urwiska i na zawsze pogrzebią wędrującego tędy śmiałka.
-
Azja Jordania
Witryna dla Beduina
Do Ammanu przyjeżdżam na zaproszenie jordańskiej rodziny królewskiej. Cel mojej wizyty to wdrożenie systemu chmur informatycznych na Jordańskim Uniwersytecie Technicznym w mieście...