Miesięcznik Poznaj Świat
Numer 2015-05-01

Artykuł opublikowany w numerze 05.2015 na stronie nr. 94.

Tekst i zdjęcia: Tomasz Jungowski,

Święty spokój Prowansji


„Lawendowy sztorm” – ciągnące się po horyzont, oszałamiające zapachem pola są jedną z wizytówek Prowansji. To obowiązkowy punkt programu dla wszystkich przemierzających położone z dala od turystycznego tłumu zakamarki regionu.

Dostępny PDF
W wersji PDF artykuł jest wyświetlany dokładnie tak jak został wydrukowany. Czytaj w PDF

 

 


Kilkusetmetrowej wysokości ściany kanionu Verdon i podkreślony słońcem kolor wody w rzece, tworzącej przełom w wapiennych skałach, stanowią spektakularny widok.

 

 


Nicea to miasto niezwykłe – cudowna mieszanka włoskiego, sabaudzkiego i francuskiego temperamentu. Przyciąga, uzależnia i wzywa do powrotów. Lazurowe Wybrzeże to współczesna brama do historycznej Prowansji – jednego z najpiękniejszych regionów w Europie.

 

 


Moustiers Sainte-Marie to leżące u wrót kanionu Verdon centrum wyrobu ceramiki fajansowej. Od 800 lat czuwa nad osadą gwiazda rycerza Blacas – ex-voto poświęcone NMP, zapewniające miasteczku święty prowansalski spokój…

 

 


Gordes, eleganckie i spokojne jak wszystkie tutejsze miasta, jest idealne dla miłośników książek Petera Mayle’a. Nawiązując do tytułu jego bestsellera „Dobry rok”, można stwierdzić, że tu każdy rok jest dobry.

 

 


Przyklejone do brzegów Rodanu Arles od ponad dwóch tysięcy lat stanowi świadectwo wspaniałej historii imperialnej. Snując się po ulicach miasta śladami Van Gogha, co krok napotyka się świetnie zachowane pamiątki świata antycznego.

 

 


Roussillon to wioska, w której wszystko emanuje ciepłym kolorem ochry. Osady piasku wymieszanego z tlenkami metali tworzą kolorowe wzgórza urzekające barwami od białozłotej po karminowofioletową.

 

 


Saint-Paul-de-Vence w dzień pełne turystów odwiedzających niezliczone galerie, po zmroku pustoszeje. Jego spokój urzekł Chagalla i Gombrowicza.