Pik Dybowskiego
Pod patronatem
Kapitan Przebinda jest absolwentem lingwistyki stosowanej na UAM Poznań, miłośnikiem gór, języków, geografii oraz dzikiej przyrody. Admirał Krysowski to ekonomista, doktorant Uniwersytetu Wiedeńskiego, fan motoryzacji, kolarstwa i wypraw w nieznane. Kapitan i Admirał to dwóch podróżników o nieco niekonwencjonalnym podejściu do przemierzania świata, a to skutkuje rozmaitymi przygodami, które wspominają z uśmiechem.
W styczniu Kapitan i Admirał ruszają do północno-wschodniej Jakucji, by zdobyć najwyższy szczyt Gór Momskich (2533 m n.p.m.) i nadać mu oficjalną nazwę administracyjną Pik Dybowskiego na cześć wielkiego Polaka, uczestnika powstania styczniowego i badacza Syberii – Benedykta Dybowskiego. Nie będzie to prosta ekspedycja. Cywilizacja w tamtych stronach niemalże nie istnieje. Niedziałające telefony komórkowe, rzadko uczęszczane, zaśnieżone ścieżki czy osady ludzkie oddalone o ponad 100 km mogą okazać się sporym utrapieniem. Największą trudnością nie będzie jednak brak cywilizacji, ani nawet trudności techniczne w zdobyciu szczytu. Prawdziwym wyzwaniem będzie temperatura. Północno-wschodnia Jakucja jest biegunem zimna na naszej półkuli, a najniższa zanotowana tam temperatura to –71,2°C. Ekspedycja ruszy pod koniec stycznia, a więc zmierzy się z warunkami srogiej, syberyjskiej zimy. Będzie to wyzwanie zarówno dla nich, jak i dla sprzętu. Kapitan i Admirał są jednak przygotowani na wszystko.