Jedna z podróży służbowych zaprowadziła mnie do Gambii, gdzie w mieście Serrekunda miałem możliwość zrobienia zdjęć dzieciom w szkole. Nie było tam ławek, krzeseł i tablicy. Na lekcji uczniowie siedzieli na workach po ryżu. Kiedy wróciwszy dowiedziałem się, że do Gambii pojadę po raz drugi, postanowiłem zorganizować wśród znajomych zbiórkę artykułów szkolnych. Projekt „Dzieci Gambii” spotkał się z ogromnym zainteresowaniem i chęcią pomocy. Trudno opisać radość z podarunków. Każdy uczeń otrzymał swoje zdjęcie, które zrobiłem podczas poprzedniej wizyty. W ramach podziękowania dzieci zaśpiewały dla mnie hymn swojego kraju.
Dostępny PDF
Na zdjęciu Mba.
Do zdjęcia uśmiecha się Abaclif.
Amie i Fatoumatta
Do zdjęcia pozował Mansour.
Na fotografii Baba Darboe.
W czapce św. Mikołaja chłopiec o imieniu Sanna.