Namibia to najlepszy wybór dla rozpoczynających przygodę z Afryką. Kraj bajecznych wydm, niezwykłych krajobrazów, niezapomnianych spotkań z plemionami Himba, Herero i San. Zaletę dla podróżujących stanowią olbrzymie, słabo zaludnione przestrzenie i obfitość zwierząt.
Dostępny PDF
Buszmeni samych siebie nazywają ludem San. Podobno ich fajki, poza wysuszonymi roślinami, są wypełniane odchodami gryzonia – góralka przylądkowego.
Dead Vlei w parku Namib-Naukluft. Martwe drzewa akacji trwają tu od stuleci. Z intensywnie pomarańczowymi wydmami tworzą surrealistyczny krajobraz. To jedno z najchętniej fotografowanych miejsc w Afryce.
Kobieta Herero w typowej sukni i kapeluszu, który ma przypominać krowie rogi, szyje sukienki dla laleczek, kupowanych jako pamiątka z Namibii.
Chłopak Himba z zaplecionym do tyłu warkoczem i czapeczką. To dobry kandydat na męża.
Kobiety Himba tańczą i śpiewają w tradycyjnych strojach, biżuterii i fryzurach oblepionych glinką.
Etosha zajmuje powierzchnię 22912 km2 i jest jednym z największych parków narodowych na świecie. Żyje tu około 3070 żyraf.
Walvis Bay jest laguną, w której wodach żeruje większość afrykańskich flamingów. W tym raju dla ornitologów występuje około 80 gatunków ptaków.