Francja str. 10
Korsyka jest nazywana przez swoich mieszkańców wyspą piękna.
Joanna Zajchowska
Meksyk str. 18
Szlakiem lekkich stóp.
Zuzanna Grochulska
Polska str. 28
Mazury Zachodnie to kraina szczęśliwości.
Marta Legieć
Nowa Zelandia str. 38
Z wizytą u Władcy Pierścieni.
Małgorzata Sinica-Latecka i Konrad Latecki
Geoskop str. 48
Rosja str. 50
Noc z Bułhakowem.
Agnieszka Mikulec
Podróżności str. 58
Grzechy (pod)różne.
Felieton Magdaleny Żelazowskiej
Indie str. 60
Tysiące pielgrzymów codziennie przyjeżdża do Amritsaru, by odwiedzić Złotą Świątynię.
Elżbieta i Piotr Hajduk
Poznaj zwyczaj str. 72
Dziedzictwo w skrzynce po pomidorach.
Joanna Broniewska
Hiszpania str. 80
Piaskowa burza na Wyspach Kanaryjskich.
Tomasz Budziak
Polska nieznana str. 86
Płuca miasta.
Felieton Mikołaja Gospodarka
Botswana str. 88
Klejnot Czarnego Lądu.
Wojciech Siryk
ŚWIAT W OBIEKTYWIE:
Wietnam str. 96
Śladami Kazimierza Kwiatkowskiego.
Rafał Malec
Śladami przeszłości str. 106
Wsi moja sielska, anielska.
Felieton Anny Szczęsnej
Outdoor str. 108
Polska, której nie ma str. 112
Dzika piękność
Tekst: Joanna Zajchowska,
Korsyka jest nazywana przez swoich mieszkańców wyspą piękna. Równocześnie jest tak mało znana, że prawie egzotyczna, a dla Polaków mało dostępna ze względu na brak bezpośrednich połączeń lotniczych. Można jednak zarezerwować lot z Berlina i wylądować w Bastii. Z lotniska skierowaliśmy się do położonego na wzgórzu nadmorskiego miasta. Wygląda, jakby czas się tu zatrzymał.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 10
Szlakiem lekkich stóp
Tekst: Zuzanna Grochulska,
Niepozorna stacja, parę straganów z tortillami, trochę rzemiosła. On znajduje się ok. 100 m od torów kolejowych, więc żwawym krokiem kieruję się w stronę prześwitującego poprzez niewysokie budynki pasma górskiego. I... staję oko w oko z najpotężniejszym i najdostojniejszym olbrzymem. Miedziany Kanion, czyli Barranca del Cobre, jest cudem natury.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 18
Kraina szczęśliwości
Tekst: Marta Legieć,
Próżno tu szukać gwarnych kurortów i pełnych plaż. Jest za to pełna dzikiej natury, kojąca przestrzeń, są kręte szutrowe dróżki i urzekający ludzie pielęgnujący dawne tradycje. Mazury Zachodnie to kraina niezwykła, jakby trochę nierealna. Nic dziwnego, że czasami jest nazywana polską Prowansją lub bardziej swojsko – mazurskimi Bieszczadami. Słońce leniwie budzi się ze snu.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 28
Z wizytą u Władcy Pierścieni
Tekst: Małgorzata Sinica-Latecka, Konrad Latecki,
Nowa Zelandia, dbająca o swój ekosystem, endemiczne gatunki oraz kulturę rdzennej ludności, zaczęła formować się w latach 70. Od tego czasu wprowadzono tam kolejne zmiany, które kształtują pozytywny wizerunek tego kraju. Dla przybysza niewątpliwe plusy to krajobrazowa różnorodność, pokazana m.in.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 38
Noc z Bułhakowem
Tekst: Agnieszka Mikulec,
Czy jest takie miasto, w którym ludzie nagle znikają, koty o nierealnych rozmiarach wędrują po ulicach, a nadzy ludzie wybiegają z teatru? Odpowiedź jest jedna: tak, to Moskwa Bułhakowa, który czerpał pełnymi garściami z topografii miasta, aby stworzyć wielowymiarową i ponadczasową książkę, przetłumaczoną potem na ponad pięćdziesiąt języków.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 50
Wiara i duma
Tekst: Elżbieta i Piotr Hajduk,
Wieczorem Złota Świątynia błyszczy jak klejnot, oświetlona tysiącami lampek. Nad wodą unosi się echo odmawianych mantr. Rozmodlony spokój koi serca. Odchodzą w niebyt codzienne troski i dręczące duszę zmartwienia. Kiedy zaś święta księga udaje się na spoczynek, niesiona do sypialni na rękach wyznawców, pielgrzymi układają się do snu. Indyjskie miasta nie są ładne.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 60
Dziedzictwo w skrzynce po pomidorach
Tekst: Joanna Broniewska,
Nie jest znany, nie ma wyszukanej restauracji, w której serwowałby dania za dziesiątki tysięcy pesos. José Luis Calfucura ma za to swoje pięć stolików, dwa piece opalane drewnem i coniedzielną kolejkę gości, którzy, tak jak ja, spędzili godzinę, żeby dojechać do Cerrillos i załapać się na obiad u szefa Mapuche.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 72
Kalima na Kanarach
Tekst: Tomasz Budziak,
Co roku w styczniu lub lutym staramy się z żoną spędzić około tygodnia na Wyspach Kanaryjskich. Wtedy temperatura oscyluje tam w okolicach 20–22°C, jest dużo słońca i dzień jest znacznie dłuższy niż w Polsce. Tym razem, podobnie jak kilka lat temu, wybraliśmy się na północną część Teneryfy z ambitnymi planami trekkingowymi.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 80
Klejnot Czarnego Lądu
Tekst: Wojciech Siryk,
To zdumiewające, że w tak małej i różnorodnej Europie tak powszechne jest postrzeganie państw afrykańskich jako podobnych do siebie – a przecież nasi sąsiedzi zza Morza Śródziemnego zamieszkują aż trzy razy większy ląd. Co więcej – podzielenie Afryki na części arabską i subsaharyjską to ciągle za mało, by odzwierciedlić różnorodność tego kontynentu.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 88
Śladami Kazika
Tekst: Rafał Malec,
Pod koniec lat 70., po wojnie domowej, Wietnam leżał w ruinie, a jego władze apelowały o międzynarodową pomoc w ratowaniu ocalałego dziedzictwa kulturowego. Poszukiwano architekta z doświadczeniem w konserwacji zabytków, najlepiej poligloty i osoby żądnej przygód. Idealnym kandydatem okazał się Kazimierz Kwiatkowski.
Artykuł opublikowany w numerze 07.2020 na stronie nr 96