Galeria
Elżbieta i Piotr Hajduk
NAD PRZEPAŚCIĄ
IZRAEL (AUTONOMIA PALESTYŃSKA)
Początki klasztoru św. Jerzego sięgają 420 r. Został zniszczony przez Persów (614 r.), a następnie odbudowany przez cesarza Bizancjum. Przez wieki niszczał i dopiero pod koniec XIX w. powstał na nowo. Wisi, przyklejony do skały, nad otchłanią wąwozu Wadi al-Kilt.
Rafał Sitarz
Buszujące w buszu
KENIA
Masai Mara to najbardziej malowniczy z wymienionych wcześniej rezerwatów. Łagodne wzniesienia pokryte zieloną i wypaloną żółtą trawą, na której widać z odległości wielu kilometrów grupy małych kropek – wielkie stada antylop gnu, zebr – to safari jak z folderu. Częstym widokiem są słonie z białymi ptakami na grzbietach. Oczyszczają one skórę olbrzymów z pasożytów.
Mikołaj Gospodarek
Miłość na krańcu świata
POLSKA
Na zaręczyny Agaty i Kuby przyszedłem z wody – wyłoniłem się w kaloszach z ciemności. Ich zdziwienie mieszało się z nutką ekscytacji. W tak ważnym dla nich momencie znalazł się fotograf z aparatem. Cały czas myślałem, że brzegiem idzie ktoś z reklamówką w ręce. Okazało się, że to zaręczynowy bukiet kwiatów. Takie historie zdarzają się czasami w filmach, a w życiu jedynie w Rewie. To naprawdę wyjątkowe miejsce nad Zatoką Gdańską.
Katarzyna Stawińska
Zapatrzony w Chamonix
FRANCJA
Zdjęcie zostało wykonane na Montenvers, na wysokości 1913 m n.p.m. Na górę można dostać się czerwoną kolejką z ubiegłego wieku. Na szczycie najpopularniejszym miejscem jest lodowa grota Grotte De Glace, która robi niesamowite wrażenie na odwiedzających. Na tej samej wysokości znajduje się również Grand Hotel du Montenvers, gdzie można przenocować, aby mieć u swoich stóp niżej położone (1035 m n.p.m.) przepiękne miasteczko – Chamonix. Moje zdjęcie zostało zrobione dokładnie w tym miejscu.
Andrzej Rypulak
Konno po zatoce
NOWA ZELANDIA
Marcowy wieczór w zatoce Sandy Bay, znajdującej się u południowego wejścia do Parku Narodowego Abel Tasman, zachęca do konnych wycieczek. Nowa Zelandia to raj dla wszystkich kochających przyrodę. Cudowne plaże, turkusowe morze, porośnięte bujną roślinnością wysepki, dookoła tętniący życiem busz, odgłosy ptactwa... Następnego dnia o poranku zatokę wypełni woda. Można wtedy zająć miejsce w morskim kajaku i popłynąć w kierunku pobliskiej wysepki Fisherman Island, którą zamieszkuje niewielkie stado fok.