Galeria

Ewa Kosecka-Judin

CO W TRAWIE PISZCZY

POLSKA

Pająki z rodziny skakunowatych nie tkają sieci, lecz skaczą na ofiary, często asekurując się nicią. Mają kilka par oczu umiejscowionych z przodu i po bokach głowotułowia, z czego para środkowa jest największa. Można je spotkać na leśnych polanach, korze drzew, jak również na elewacjach domów, gdzie wygrzewają się w słońcu. Ze względu na wielkość 2-12 mm często są przez nas niezauważane.

Maria Giedz

ZNAK NADZIEI

IRAK (REGION KURDYSTANU)

Jezydzkie dzieci z przyobozowej szkoły. Przeszły wiele, ale nie zapomniały uśmiechów. A znak, który pokazują, to także znak nadziei.

Robert Gondek

POCZTÓWKA Z DŻUNGLI

GABON

Pozdrowienia dla redakcji i czytelników znad wodospadu Poubara na największej rzece Gabonu – Ogooué.

Wojciech Ganczarek

WOLNOŚĆ ROWERZYSTY

NIKARAGUA

Poruszając się rowerem, decydujesz o godzinie wyjazdu i przyjazdu, a także momencie przerwy w podróży, na przykład na asfalcie wśród bezludnych pastwisk nad Pacyfikiem. Autor wędruje po Ameryce Łacińskiej już dwa lata, przejechawszy rowerem 16 tys. km.

Jan Siemiński

Lipny rząd

NIEMCY

To fotogeniczne miejsce znajduje się koło miejscowości Ladetin na terenie Niemiec, w niedużej odległości od Szczecina. W mroźny poranek na kłosach pszenżyta osiadła rosa, a dzięki mgle rząd lip wydawał się ciągnąć w nieskończoność.

Tomasz Raczyński

Ptaszki złodziejaszki

EKWADOR

Fregaty są bardzo zwinnymi ptakami morskimi. Często uprawiają kleptopasożytnictwo, czyli kradną pokarm innym ptakom. W tropikach można obserwować, jak gnębią pelikany lub głuptaki, żeby odebrać im zdobycz. Na zdjęciu rybak ucieka przed bandą fregat, które próbują wykraść mu ryby z porannego połowu.

Jacek Mikołajczyk

Kolacja z duchami

TAJLANDIA

W Tajlandii wierzą, że budując nowy dom, zabiera się miejsce i spokój duchom Phi. Dlatego obok należy postawić mały budynek San Phra Pum przypominający świątynię. To taki lokal zastępczy, domek duchów. Trzeba też je dokarmiać i zapewnić im towarzystwo. Zdjęcie wykonano na wyspie Koh Phangan. Jak widać, nie tylko duchy korzystają z pozostawionego dla nich prowiantu.

Zdjęcie pochodzi z galerii Fundacji KADRY ZE ŚWIATA. Można je kupić i pomóc spełnić podróżnicze marzenia dzieci. Szczegóły na www.kadryzeswiata.pl

Magdalena Zelewska

Strach ma piękne oczy

INDONEZJA

Kadr Roku 2015

Dziewczynka była jedną z uczestniczek miejscowych obrzędów pogrzebowych. Przerażona widokiem ubijanych zwierząt, ukryła się pod schodami, pod którymi także autorka zdjęcia miała nadzieję się schować. Region Tana Toradża w środkowym Sulawesi słynie z ceremonii trwających od czterech do siedmiu dni. Podczas nich zabija się kilkadziesiąt byków i nawet kilkaset świń w nadziei, że pomogą zmarłemu przebić się przez bramy raju.

Zdjęcie pochodzi z galerii Fundacji KADRY ZE ŚWIATA. Można je kupić i pomóc spełnić podróżnicze marzenia dzieci. Szczegóły na www.kadryzeswiata.pl

Mikołaj Gospodarek

Bój pór

WŁOCHY

W górach zima zaczyna się już jesienią, z każdym dniem cierpliwie wkrada się w doliny. Zdjęcie wykonano w Dolomitach w czasie, gdy rozpoczynała się walka dwóch pór roku. Październikowe słońce miało jeszcze siłę topić śnieg, ale im bliżej zmierzchu, tym większą przewagę zdobywała zima.

David Clapp (Wielka Brytania)

Czarodziejska góra

ISLANDIA

Wildlife Photographer of the Year 2014

kategoria: środowiska na ziemi
FINALISTA

Kirkjufell (463 m n.p.m.) ze względu na swój niezwykły kształt jest podobno najczęściej fotografowaną górą Islandii. Niezwykłości temu miejscu dodają częste zorze polarne, charakterystyczne dla wysuniętych na północ rejonów wyspy.

Zdjęcie i tekst pochodzą z wystawy Fotografia Dzikiej Przyrody 2014, której patronem medialnym jest miesięcznik Poznaj Świat. W dniach od 6 do 29 października 2015 wystawa jest prezentowana w Warszawie w Muzeum Ziemi PAN przy alei Na Skarpie 27.
www.fotografiadzikiejprzyrody.pl

Adrian Kaszuba

Sopot czasem śpi

POLSKA

Sopockie molo jest jedną z najdłuższych tego typu drewnianych konstrukcji w Europie. Dziś ma 511,5 m długości, z czego 458 m wchodzi w głąb Zatoki Gdańskiej. Pierwszy pomost o długości 31,5 m został wybudowany przez dr. Jerzego Haffnera w 1827 roku. W 1910 roku molo osiągnęło długość 315 m. Obecny kształt nadany został w 1928 roku, a ostatnie znaczące zmiany miały miejsce w latach 1989-91, wybudowano wtedy żelbetową głowicę, która miała ochronić pomost główny. Molo początkowo spełniało funkcję przystani, a dopiero po rozbudowie zyskało funkcję rekreacyjną. Już w drugiej połowie XIX wieku wstęp na obiekt był płatny. Dziś opłaty pobierane są całą dobę od końca kwietnia do końca września. Bilet normalny kosztuje 7,5 zł, ulgowy 4, rodzinny 18-20 zł, a nocny 5 zł. Za wstęp nie płacą mieszkańcy kurortu posiadający kartę sopocką.

W tym roku padł rekord. W sierpniowy weekend molo odwiedziło ponad 15 tysięcy osób, a przez całe wakacje bilet kupiło 888,6 tys. osób. To o ponad 35 tysięcy więcej niż w zeszłym roku.

Sławomir Wilczek

Twarz jak paleta

NEPAL

Kadr Roku 2015

Jaskrawe kolory ciała w hinduizmie są oznaką pobożności. Kolor szafranowy to kolor szlachetny, boski. Na twarzy wędrownego ascety jest symbolem wstrzemięźliwości i czystości, a także pragnienia bycia świętym. Biało-czerwone kręgi na czole to symbol niekończącej się wędrówki ku spełnieniu owego pragnienia. Czerwień oznacza determinację, odwagę i niezłomność w dążności do celu, biel zaś nieskazitelność. Tego bezdomnego nędzarza napotkałem w Katmandu. Siedział pod starym drzewem figowym, w znoszonych szatach, z drewnianą laską w ręku i zmierzwionymi włosami. Niestrudzenie przemierzał życie, a przy okazji górzysty Nepal, prosząc napotkanych o jałmużnę.

Zdjęcie pochodzi z galerii Fundacji KADRY ZE ŚWIATA. Można je kupić i pomóc spełnić podróżnicze marzenia dzieci. Szczegóły na www.kadryzeswiata.pl