Galeria
Henryk Kukła
Ludzi nie odbiło
CHILE
W odległości godziny drogi od małego miasteczka San Pedro de Atacama rozciąga się trzeci co do wielkości na świecie Salar de Atacama. Na płaskiej powierzchni Laguny Ceja stężenie soli sprawia, że cienka warstwa wody zamienia się w lustro, stwarzając niesamowity efekt optyczny.
Piotr Spychała
Małpie figle
MALEZJA
Makaki jawajskie na schodach prowadzących do hinduskiej świątyni w jaskiniach Batu. Miejsce jest oblegane przez te małpy. Dla turystów są one atrakcją. Nie mogą tego powiedzieć mieszkańcy i sprzedawcy, którym zwierzęta kradną towary.
Zdjęcie pochodzi z galerii Fundacji KADRY ZE ŚWIATA.
Można je kupić i pomóc spełnić podróżnicze marzenia dzieci.
Szczegóły na www.kadryzeswiata.pl
Kryspin Waliszewski
Galaretka kosmopolityczna
POLSKA
Chełbia modra z gromady krążkopławów, z natury galaretowata i półprzeźroczysta meduza, to gatunek kosmopolityczny, powszechnie występujący w Bałtyku. Czasami, zwłaszcza późnym latem i jesienią, można znaleźć na brzegu tysiące chełbi wyrzuconych przez fale.
Maria Kuczkowicz
Pomarańczowe spa
TAJLANDIA
Słonie uwielbiają kąpiele. Jednak to nie tylko przyjemność, ale także chłodzące ukojenie w tropikalnym klimacie. Zastygające błoto zabija pasożyty i chroni przed poparzeniem słonecznym. Słonie jako pierwsze wykorzystywały maseczkę błotną w celu nawilżenia suchej i zrogowaciałej skóry.
Autorka zdjęcia jest studentką weterynarii. W maju zeszłego roku w ramach projektu „W imieniu tych, co nie mówią” odbyła podróż do Tajlandii, gdzie walczyła o poprawę warunków życia zniewolonych słoni azjatyckich.
Mac Stone (USA)
Strażnik wybrzeża
HONDURAS
WILDLIFE PHOTOGRAPHER OF THE YEAR 2014
kategoria: rośliny i grzyby / sekcja: różnorodność życia na ziemi
FINALISTA
Tylko nieliczne drzewa namorzynowe potrafią przetrzymać huragany wiejące w Hondurasie. To jest jednym z niewielu, którym udało się ocaleć. Żeby przetrwać pływy i sztormy, namorzyny używają korzeni zanurzonych w błocie poniżej poziomu wody. Te drzewa stanowią osłonę wybrzeża, która tłumi siłę fal, zapobiega erozji, a także chroni ludzi i ich domy.
Zdjęcie i tekst pochodzą z wystawy Fotografia Dzikiej Przyrody 2014, której patronem medialnym jest miesięcznik Poznaj Świat.
W dniach od 2 do 27 lutego 2015 wystawa jest prezentowana w Muzeum Ziemi Mińskiej, ul. Okrzei 16 w Mińsku Mazowieckim.
www.fotografiadzikiejprzyrody.pl
Luiza Stosik-Turek
Przez zaspy, przez pola na Disko
GRENLANDIA
Psie zaprzęgi, pomimo rozwoju techniki, są wciąż bardzo popularną formą transportu na Grenlandii. Zimą, gdy wszystko pokryte jest śniegiem, właśnie saniami można dojechać w niedostępne miejsca. Zdjęcie zostało wykonane na wyspie Disko.
Zdjęcie pochodzi z galerii Fundacji KADRY ZE ŚWIATA.
Można je kupić i pomóc spełnić podróżnicze marzenia dzieci.
Szczegóły na www.kadryzeswiata.pl
Paweł Chara
Fotografia przyrodnicza - WIĘCEJ NIŻ DOKUMENT
Fotografowanie dzikiej przyrody, bez względu na porę roku czy teren, wymaga wielu wyrzeczeń i przygotowań. Począ- wszy od poznania biologii danego gatunku (to wiedza niezbędna), któremu poświęcimy czas, poprzez odpowiedni ubiór, który nierzadko decyduje o doskonałym kadrze, kończąc na bardzo istotnej sprawie w tym wypadku, czyli etyce fotografowania dzikich zwierząt.
Przed rozpoczęciem fotografowania konieczny będzie rekonesans z lornetką u boku, by dokładnie upewnić się, w której części lasu, jeziora, bagna, łąki najczęściej znajduje się obiekt naszych westchnień, by później bez większego wysiłku dotrzeć w upatrzone miejsce. Po rozpoznaniu terenu zastanówmy się dokładnie, z którego miejsca będziemy czatować, podchodzić lub czołgać się, uwzględniając przy tym: tło, pierwsze 2-3 godziny światła (począwszy od świtu) oraz kąt obiektywu względem fotografowanej sceny. Pamiętajmy, że fotograf, który chce uchwycić dzikie zwierzęta, powinien znać wszelkie zasady oraz biologię, ale najważniejszą sprawą wcale nie jest uchwycenie w kadrze danego gatunku. Za to zawsze i niezależnie od tematu najważniejszymi elementami są kompozycja, pomysł i determinacja. Najmniej pożądany gatunek wśród ornitologów, taki jak łabędź niemy, przy odpowiednim kącie padania światła, odległości, tle oraz kompozycji może stać się wyjątkowym obiektem fotografii. Jedno z drugim czasem można połączyć, by kadr były dualny, niósł wartość artystyczną oraz dokumentalną. Jednak nacisk kierujmy na zasadę, by uniknąć robienia zdjęć do „podręczników szkolnych”, które w bezpośredni, a przez to nudny sposób przedstawiają przyrodę.
Wyżej wymienione sugestie z pewnością pomogą w stworzeniu kadru, który zadowoli smakoszy obrazu.