Poznaj zwyczaj str. 10
Hinduistyczne rytuały pogrzebowe są niezwykłe.
Magdalena Zelewska
Bośnia i Hercegowina str. 18
Mosty pojednania i nienawiści.
Jerzy Machura
Kanada str. 26
Wody w okolicach wyspy Vancouver zamieszkuje bogactwo ryb, ptaków i ssaków.
Mikołaj Szoszkiewicz
Portugalia str. 34
Alentejo to bardzo malowniczy i spokojny region.
Magdalena Żelazowska
Geoskop str. 40
Sudan str. 44
W królestwie czarnych faraonów.
Elżbieta i Piotr Hajduk
Podróżności str. 52
Krótkie studium bezruchu.
Felieton Magdaleny Żelazowskiej
Argentyna str. 54
Ushuaia – miasto na końcu świata.
Monika Szczygielska
Polska str. 64
Płock potrafi zauroczyć typowo polską, kameralną architekturą i historią.
Marta Legieć
Mikrowyprawy str. 72
Dzień dla siebie.
Felieton Łukasza Długowskiego
Indie str. 74
Piechotą na Cejlon.
Dorota Wójcikowska, Witold Palak
Polska nieznana str. 82
Zakopane, Zakopane.
Felieton Mikołaja Gospodarka
Ukraina str. 84
Uroki karpackich miasteczek.
Bartosz Król
ŚWIAT W OBIEKTYWIE:
Oman str. 94
Atlantyda piasków.
Zbigniew Kula
Śladami przeszłości str. 104
Prowadziło mnie „Skrzydło anioła”.
Felieton Anny Szczęsnej
Outdoor str. 108
Polska, której nie ma str. 112
Dostępnę są dwie wersje tego numeru do czytania:
- wersja PDF (wyświetlany jest miesiecznik dokładnie tak jak został wydrukowany)
- wersja przeglądarkowa (wygodne do czytania na małych ekranach telefonów)
Bagmati Dolina Cieni
Tekst i zdjęcia: Magdalena Zelewska,
Na betonowych platformach, tuż przy wpadającej do Gangesu rzece Bagmati, znajduje się kilkanaście stosów. Nieprzerwanie kremują zmarłych. Gdy martwe ciało przestaje istnieć, uwięziona w nim dusza może oddzielić się od materialnego świata i ruszyć na poszukiwanie nowej powłoki. To miejsce nazywa się też Doliną Cieni.
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 10
Mosty pojednania i nienawiści
Tekst i zdjęcia: Jerzy Machura, Zdjęcia: shutterstock,
– Ten most to była jedna z ofiar wojny. Mogłeś nie wierzyć w Boga czy w przeznaczenie, ale wierzyłeś w ten most – mówi z nostalgią poznany w kafejce mieszkaniec Mostaru. – On był częścią nas, nosiliśmy go w sercu...
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 18
Wśród żywych wód
Tekst i zdjęcia: Mikołaj Szoszkiewicz,
Błękitnoszare szczyty wyrastały nad samym morzem. Przynajmniej tak mi się wydawało, ponieważ znajdowałem się w odległości 20 km od wybrzeża USA. Przede mną wznosiły się góry Parku Narodowego Olympic. Za mną, w dużo bliższej odległości, południowy brzeg wyspy Vancouver. Byliśmy otoczeni przez jedne z najbogatszych przyrodniczo wód na świecie.
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 26
Za spokojną rzeką
Tekst i zdjęcia: Magdalena Żelazowska, Zdjęcia: shutterstock,
Ta opowieść mogłaby się zacząć tak: za piękną, szeroką rzeką była sobie rozległa zielona kraina. Niektórzy mówili, że przypominała Afrykę – dzika i nieskrępowana. Ludzie byli tu trochę dziwni: na przykład jadali ser do kawy. I za nic nie chcieli słyszeć o tym, by sprzedać swoją ziemię. Cóż, trudno im się dziwić.
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 34
W królestwie czarnych faraonów
Tekst i zdjęcia: Elżbieta i Piotr Hajduk,
Na frontowej ścianie budynku Muzeum Egipskich Starożytności w Kairze umieszczono marmurowe tablice. Wyryto na nich imiona wszystkich wielkich władców starożytnego Egiptu. W tym wykazie pominięto jednak XXV dynastię – czarnych, nubijskich faraonów.
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 44
Na krańcu ziemi
Tekst i zdjęcia: Monika Szczygielska,
Srogie zimy, przenikliwe, dochodzące do ponad 100 km/h wiatry. Góry i podwodne skały, które wielu podróżników skazały na śmierć. Nieprzyjazne ludziom miejsce, a jednak tak samo jak kiedyś, po dziś dzień przyciąga. Podróżników, turystów, żeglarzy, poszukiwaczy fortuny i tych, którzy chcą zmienić swoje życie. Wszystkich wita argentyńskie miasto Ushuaia – dosłowny koniec świata.
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 54
Zapatrzony w Wisłę
Tekst i zdjęcia: Marta Legieć, Zdjęcia: shutterstock,
Stanęłam na skarpie i oniemiałam. Widok na leniwie płynącą Wisłę był olśniewający. Przemknęło mi przez myśl, że muszę tu wrócić na dłużej. I wróciłam, by bez pośpiechu rozkoszować się atmosferą miasta. Płock potrafi zauroczyć typowo polską, kameralną architekturą i historią. Kto pamięta, że niemal tysiąc lat temu był stolicą naszego kraju?
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 64
Piechotą na wyspę Cejlon
Tekst i zdjęcia: Dorota Wójcikowska, Witold Palak,
Czy Cejlon jest wyspą? Cóż za pytanie! Oczywiście, że tak. Ale czy był nią od zawsze? Kiedy patrzymy na mapę Indii, bez trudu zauważamy na jej południowo-wschodnim krańcu kawałek lądu, który wąskim paskiem biegnie daleko w kierunku tej wyspy i niemal jej dotyka. Aż się prosi, aby powstał tam most, po którym można by suchą nogą przeprawić się z indyjskiego subkontynentu.
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 74
Uroki karpackich miasteczek
Tekst i zdjęcia: Bartosz Król, Zdjęcia: shutterstock,
Ten region to idealne miejsce dla wszystkich, którzy cenią obcowanie z naturą i urokliwymi miejscowościami bez konieczności przebywania w tłumie turystów. Najpierw będzie o Iwano-Frankiwsku, który od lat mieści się w czołówce bezpiecznych i wygodnych do życia miast Ukrainy.
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 84
Atlantyda piasków
Tekst i zdjęcia: Zbigniew Kula,
Oman od kilku lat przyciąga turystów nie tylko z sąsiednich krajów, lecz także z całego świata. Dynamiczny rozwój kraju jest związany ze złożami ropy naftowej. Oman ma do zaoferowania liczne zabytki, różnorodność krajobrazów, niezwykłą florę i faunę, przywiązanie do tradycji, wiary oraz niezwykłą gościnność.
Artykuł opublikowany w numerze 08.2018 na stronie nr 94