Gwatemala str. 12
W tym kraju Wielki Tydzień obchodzi się z fantazją i rozmachem.
Anita Demianowicz
Hiszpania str. 18
Montserrat to góra tajemnic. Jedną z nich jest Święty Graal.
Marcin Kołpanowicz
Burundi str. 28
To maleńkie afrykańskie państwo położone nad jeziorem Tanganika.
Robert Gondek
Geoskop str. 38
Wyspa Wielkanocna str. 42
Czego strzegą tajemnicze posągi moai?
Anna Kiełtyka
Indonezja str. 50
Spotkanie z waranami z Komodo – największymi żyjącymi współcześnie jaszczurkami.
Maja Gorzkowska
Turyści i inne przypadki str. 58
Dalej na wschód, bliżej siebie?
Felieton Marty Natalii Wróblewskiej
Potosi było niegdyś niezwykle bogatym miastem. Zawdzięczało to Cerro Rico – górze pełnej srebra.
Izabela Fifielska
Gruzja str. 70
W Kachetii wino produkuje się od ośmiu tysięcy lat, tą samą metodą, co przed wiekami.
Magdalena Żelazowska
Fotograf w drodze str. 78
Wiosna, ach to ty!
Felieton Mikołaja Gospodarka
Navigator str. 80
Poznaj zwyczaj str. 84
Włochate przywitanie wiosny.
Wojciech Śmieja
Polska str. 88
Kalwaria Zebrzydowska to jedno z najpiękniejszych założeń krajobrazowo-architektonicznych Europy.
Agnieszka Kantaruk
ŚWIAT W OBIEKTYWIE:
Berlin str. 94
Na wschodzie dużo zmian.
Sławomir Kozdraś
Poznaj Świat od Kuchni str. 102
Z perspektywy str. 104
Polacy na Morzu Rossa.
Felieton Ryszarda Badowskiego
Outdoor str. 108
Polska, której nie ma str. 112
Dostępnę są dwie wersje tego numeru do czytania:
- wersja PDF (wyświetlany jest miesiecznik dokładnie tak jak został wydrukowany)
- wersja przeglądarkowa (wygodne do czytania na małych ekranach telefonów)
Sacrum w zgodzie z profanum
Tekst i zdjęcia: Anita Demianowicz,
Ulice obsypane barwionymi wiórami i kwiatami ułożonymi w finezyjne wzory tworzące wizerunek Matki Boskiej, krzyża bądź Chrystusowego serca. Różnobarwne stroje mieszkańców jednego dnia symbolizujące boleść i żałobę, innego zwiastują radość i nadzieję. Przez miasto, przy wtórze orkiestry dętej, niczym barwne strumienie, przepływają liczne rozmodlone procesje.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 12
Tajemnice Montserrat
Tekst: Marcin Kołpanowicz,
Jej kontur przypomina ogromną wyszczerbioną piłę, na której zębach zatrzymują się, jak strzępki wełny, poranne obłoki. Montserrat oznacza dosłownie: „wyszczerbiona” lub „przepiłowana góra”. To góra tajemnic – największą z nich jest Święty Graal.
Ze stacji Monistrol de Montserrat kolejka łańcuchowa (funicular) wspina się po stromym zboczu do opactwa.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 18
Droga na dziurawy szczyt
Tekst i zdjęcia: Robert Gondek,
Nie jedźcie tam, to niebezpieczne – mówili wszyscy. Nawet Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże do tego kraju. Ja też obawiałem się wyjazdu, ale miałem przeczucie, że warto. Poza tym chciałem zdobyć kolejną górę w projekcie „W drodze na najwyższe szczyty Afryki”.
Niewiele wiedziałem o tym państwie. Kojarzyłem, że graniczy z Rwandą.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 28
Milczenie kamiennych twarzy
Tekst i zdjęcia: Anna Kiełtyka,
Po dłuższej jeździe docieramy na miejsce, gdzie znajdujemy siedem identycznych posągów. Ciekawe, że – jako jedyne na wyspie – spoglądają w stronę oceanu. Stoją pośrodku łąki, gdzie lokalni mieszkańcy wypasają krowy lub konie, i wypatrują nadejścia Hotu Matu’a – wodza założyciela. Oprócz nas nie ma tu nikogo.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 42
Tam, gdzie żyją smoki
Tekst: Maja Gorzkowska, Zdjęcia: Antoni Michalak,
O podróży każdy myśli jako o przemieszczaniu się w przestrzeni, a ja chcę doznać ruchu w czasie. Są takie miejsca na Ziemi, gdzie można dotknąć reliktów prehistorycznej przeszłości sprzed setek tysięcy lat.
Epoka plejstocenu, czyli lodowcowa, 2,5 miliona lat temu: po ziemi pełzają prehistoryczne gady, drapieżniki i roślinożercy.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 50
Diabelska góra srebra
Tekst i zdjęcia: Izabela Fifielska,
Potosi to jedno z pięciu najwyżej położonych miast świata (4090 m n.p.m.), leżące na południowym krańcu andyjskiego płaskowyżu Altiplano. W połowie XVI w. konkwistadorzy natrafili tu na górę, która niebawem stała się głównym źródłem bogactwa Królestwa Hiszpanii.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 60
Bóg, wino i śpiew
Tekst i zdjęcia: Magdalena Żelazowska,
Kiedy Bóg rozdzielał ziemię między narody, Gruzini nie ustawili się w kolejce. Usiedli z boku i wyciągnęli wino. Jedli, tańczyli i pili zdrowie Stwórcy. A kiedy po całym dniu pracy Bóg został sam, zaprosili go, by do nich dołączył. Tak mu pięknie grali i śpiewali, że się wzruszył, ale i zasmucił, bo nie został mu już ani jeden skrawek ziemi.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 70
Włochate przywitanie wiosny
Tekst i zdjęcia: Wojciech Śmieja,
Pojawiają się prawie w każdym kraju Europy. We Włoszech jako Mamutones, w Hiszpanii La Vijanera, u nas w postaci Turonia. Zanurzamy się wówczas w prehistorycznym rytuale, przywdzianym w zwierzęce skóry i inne przerażające uniformy.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 84
Jerozolima pod Krakowem
Tekst i zdjęcia: Agnieszka Kantaruk,
Zaledwie 44 kilometry od Krakowa znajduje się jedno z najpiękniejszych założeń krajobrazowo-architektonicznych Europy: Sanktuarium Pasyjno-Maryjne Kalwaria Zebrzydowska. To niezwykłej urody miejsce przyciąga nie tylko pielgrzymów, ale też malarzy, pisarzy i poetów.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 88
Na wschodzie dużo zmian
Tekst: Sławomir Kozdraś,
Niech nikogo nie zwiedzie nieoficjalny tytuł europejskiej stolicy startupów. Berlin Wschodni to nie Kalifornia. Smutno-szare bloki górują nad alejami zaprojektowanymi pod czołgi, a nie dla ludzi. Przestrzeń między zaniedbanymi kamienicami zagospodarowują squatersi. Wszechobecna degrengolada odpycha, a zarazem przyciąga dziwnym magnetyzmem.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2015 na stronie nr 94