Ktoś inny namalował północ str. 12
W Laponii wszystko jest inne, nawet kolory.
Kamila Kielar
Bogota nie Warszawa str. 20
Stolica Kolumbii przyprawia o zawrót głowy.
Roman Rojek
Mopti, miasto nad wodami str. 30
To malijskie miasto na obrzeżu Sahary, wybudowane na połączonych groblami wyspach, nazywane jest Wenecją Sahelu.
Dominika Kustosz
Mazurek na wynos str. 38
Felieton Roberta Mazurka
Seattle – wódz, który był ponad str. 40
Historię tego miasta można opisać na sinusoidzie wzlotów i upadków. Dziś Seattle jest jednym z najlepszych miejsc do życia w USA.
Łukasz Szoszkiewicz
Geoskop str. 47
Herbatka z Rangunem str. 52
Była stolica Birmy to jedna z nielicznych aglomeracji południowo-wschodniej Azji, której nie zunifikowała nowoczesność.
Krzysztof Dopierała
Podróżnicy i teoria ścisku str. 60
Rozmowa z Januszem Janowskim, pomysłodawcą i organizatorem Kolosów oraz Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów w Gdyni.
Piotr Tomza
Jedlińskie zakończenie karnawału to jedyny tego typu obrzęd ludowy w Polsce, zakorzeniony głęboko w tradycji.
Ilona Pietrusiewicz
Tam, gdzie grają bębny kodo str. 72
Japonia słynie z pięknych krajobrazów i starannie pielęgnowanej tradycji, które na wyspie Sado tworzą szczególną harmonię.
Marta Zdzieborska
Navigator str. 78
Z kielnią na Kreml str. 82
Piotr Kuryło najpierw biegł, potem wiosłował, w końcu wskoczył na rower. Na dwóch kółkach przemierzył trasę z Lizbony do Władywostoku.
Irena Łaszyn
Poznaj zwyczaj str. 90
Chmura mąki nad Helladą.
Dorota Kamińska
Świat w obiektywie: Senegal str. 94
Wrota Afryki.
Bartosz Budrewicz
Poznaj Świat od kuchni str. 102
Z perspektywy str. 104
Sułtanka z Lechistanu.
Felieton Ryszarda Badowskiego
Outdoor str. 107
Polska, której nie ma str. 112
Dostępnę są dwie wersje tego numeru do czytania:
- wersja PDF (wyświetlany jest miesiecznik dokładnie tak jak został wydrukowany)
- wersja przeglądarkowa (wygodne do czytania na małych ekranach telefonów)
Ktoś inny namalował północ
Tekst i zdjęcia: Kamila Kielar,
Mówią, że nie ma po co tu przyjeżdżać. Że na świecie jest tyle barwnych miejsc, a tu widać tylko pustkę. Że to nie tylko nudne, ale i depresyjne. A ja od lat niezmiennie odpowiadam: chodź, zabiorę cię tam, nauczę cię Laponii.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 12
Bogota nie Warszawa
Tekst i zdjęcia: Roman Rojek, Zdjęcia: Janusz Kafarski,
Czy Bogota różni się od Warszawy? Oczywiście. Warszawa jest wyjątkowa i różni się od każdego innego miasta. Jednak w Bogocie zapiera dech w piersiach o wiele bardziej, a turyście łatwiej tu o zawrót głowy.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 20
Mopti, miasto nad wodami
Tekst i zdjęcia: Dominika Kustosz,
Choć brzmi to nieprawdopodobnie, na obrzeżu Sahary, gdzie roczna suma opadów waha się pomiędzy 100 a 300 milimetrów, znajduje się miasto wybudowane na połączonych groblami wyspach. Leży przy ujściu Bani do Nigru i jest największym portem na tej rzece. To Mopti, nazywane niekiedy Wenecją Sahelu.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 30
Seattle - wódz, który był ponad
Tekst i zdjęcia: Łukasz Szoszkiewicz,
Jeśli sprzedamy wam nasz kraj, kochajcie go, tak jak my go kochamy, opiekujcie się nim, tak jak my się nim opiekujemy. I wszystkimi waszymi siłami, całym waszym duchem i sercem zachowajcie go dla waszych dzieci i kochajcie go, tak jak Bóg kocha nas wszystkich.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 40
Herbatka z Rangunem
Tekst i zdjęcia: Krzysztof Dopierała,
Rangun – miasto zatrzymane w czasie. To jedna z nielicznych aglomeracji południowo-wschodniej Azji, której nie zunifikowała nowoczesność wraz z plagą ciekawskich turystów.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 52
Podróżnicy i teoria ścisku
Tekst: Piotr Tomza, Zdjęcia: Julia Michalczewska, Adrian Larisz,
Rozmowa z Januszem Janowskim, pomysłodawcą Kolosów oraz współorganizatorem Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów w Gdyni
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 60
Kusaki, czyli ścięcie śmierci
Tekst i zdjęcia: Ilona Pietrusiewicz,
Miejscową gawiedź dochodzi wieść, że śmierć upiła się w ostatki, zgubiła swoją kosę i śpi na łące nad rzeką. Malowniczy korowód wyrusza tam, by ją pojmać. Związana kostucha prowadzona jest na rynek, pod sąd. Za liczne przewiny śmierć zostaje skazana na… śmierć.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 66
Tam, gdzie grają bębny kodo
Tekst i zdjęcia: Marta Zdzieborska,
Japonię najlepiej poznaje się na prowincji. Dwie godziny promem od Honsiu leży wyspa Sado. Już z daleka uderza widok jej majestatycznych, ośnieżonych gór. Japonia słynie z pięknych krajobrazów i starannie pielęgnowanej tradycji, które na Sado tworzą szczególną harmonię.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 72
Z kielnią na Kreml
Tekst: Irena Łaszyn, Zdjęcia: archiwum Piotra Kuryły,
Piotr Kuryło najpierw biegł, potem wiosłował, w końcu wskoczył na rower. Na dwóch kółkach przemierzył trasę z Lizbony do Władywostoku. W ciągu 91 dni przejechał ponad 15 tysięcy kilometrów. W drodze powrotnej odwiedził Kreml, żeby pogadać z Putinem o pokoju na świecie i wręczyć mu prezent.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 82
Chmura mąki nad Helladą
Tekst i zdjęcia: Dorota Kamińska,
Nie wiadomo dokładnie, kiedy narodziła się ta stara tradycja. Po raz pierwszy bitwę na mąkę w tym greckim miasteczku odnotowano w 1801 roku. Mieszkańcy wkładali karnawałowe maski, tańczyli i rzucali w siebie białym pyłem, radując się nawet podczas tureckiej okupacji. Czynią tak do dziś.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 90
Wrota Afryki
Tekst i zdjęcia: Bartosz Budrewicz,
Dakar, stolica Senegalu, to wiecznie zapracowane miasto z dziesiątkami banków i międzynarodowych organizacji. Wrota zachodniej Afryki. Miasto ambitne, błyskawicznie rozwijające się, choć z typowymi dla tej części świata problemami.
Artykuł opublikowany w numerze 03.2014 na stronie nr 94