Którędy do nieba? str. 14
Jerozolima to święte miejsce dla chrześcijan, żydów i muzułmanów.
Magdalena Żelazowska
Kuna Yala. Archipelag buntowników str. 22
Ten autonomiczny region w północno-wschodniej Panamie zamieszkują kultywujący oryginalne tradycje Indianie.
Szymon Stawski
Budowany ręką czarta str. 32
Zamek w Mosznej wygląda bajkowo, niczym z czołówki disnejowskich kreskówek.
Marta Legieć
Motorem po dachu świata str. 40
Ojciec i syn przemierzyli na motocyklach himalajskie przełęcze.
Witold Palak
Geoskop str. 49
Jedz, módl się, tańcz str. 54
Hiszpańska Sewilla to idealne miejsce do wykonywania wszystkich tych czynności.
Marcin Kołpanowicz
Wulkany jak marzenie str. 62
Oprócz skalistych grani i ostrych szczytów andyjskie góry oferują atrakcję niezmiernie rzadką na innych kontynentach. Jest nią możliwość zdobycia wulkanów.
Anna Sobotka
Od setek lat ludzie przybywają pod litewskie Szawle, by na Świętej Górze zostawić krzyż. Dziś nikt już nie jest w stanie ich policzyć.
Maria Giedz
Sułtan daje i wymaga str. 76
Brunei jest maleńkim, bogatym państwem na północy Borneo.
Monika Szczygielska
Navigator str. 82
Widoki na górskie smoki str. 86
Malownicze Góry Smocze ciągną się wzdłuż granicy RPA i Lesotho, w krainie KwaZulu-Natal.
Jerzy Pawleta
Poznaj zwyczaj str. 98
Pacyficzni, ale ekstremalni.
Krystyna Słomka
Świat w obiektywie: Holandia str. 102
Ogród Europy.
Mikołaj Gospodarek
Poznaj Świat od kuchni str. 110
Z perspektywy str. 112
Polskie ścieżki na Krymie.
Ryszard Badowski
Outdoor str. 116
Polska, której nie ma str. 120
Dostępnę są dwie wersje tego numeru do czytania:
- wersja PDF (wyświetlany jest miesiecznik dokładnie tak jak został wydrukowany)
- wersja przeglądarkowa (wygodne do czytania na małych ekranach telefonów)
Którędy do nieba?
Tekst i zdjęcia: Magdalena Żelazowska,
Jerozolima to święte miejsce dla chrześcijan, żydów i muzułmanów. Nawet najżarliwszy wyznawca swojej religii przyzna, że każdy krok przez to niezwykłe miasto uczy tolerancji dla odmiennych wyznań i kultur.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 14
Kuna Yala
Archipelag buntowników
Tekst i zdjęcia: Szymon Stawski,
Nad rajską plażą kołyszą się wysokie palmy kokosowe. Wyspa śmiało mogłaby być tą, na której rozbił się Robinson Cruzoe. Ale jest zamieszkana. A jej mieszkańcy są niezwykli.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 22
Budowany ręką czarta
Tekst: Marta Legieć, Zdjęcia: Teodor Wilk,
Wszystko wygląda bajkowo – są księżniczki, jest cesarz, są też zakochane w przystojnym właścicielu damy dworu i wreszcie jest wielki majątek. Do tego ten najeżony wieżami zamek, jakby stworzony ręką Disneya, z daleka wyglądający jak wielka filmowa dekoracja. W Mosznej wszystko jest jednak realne.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 32
Motorem po dachu świata
Tekst i zdjęcia: Witold Palak, Zdjęcia: Adrian Palak,
Marzenia o Himalajach, Ladakhu i Zanskarze tłukły mi się po głowie od ćwierć wieku. W końcu bezczelność motocyklowej wyobraźni doprowadziła do powstania tego ambitnego planu. Nad wyborem partnera do eskapady nie myślałem długo. Mój syn Adrian kończył 16 lat, przemierzył już ze mną kawałek świata i rwał się do motorów.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 40
Jedz, módl się, tańcz
Tekst i zdjęcia: Marcin Kołpanowicz,
Sewilla tonie w pomarańczach – rosną wszędzie, począwszy od Patio de los Naranjos (Dziedzińca Pomarańczowego) przed Katedrą, poprzez szerokie bulwary, ulice, parki, po zacienione patia i wąskie zaułki. Drzewek jest w mieście 25 tysięcy, a owoców – miliony. Ale nikt ich nie zrywa, nikt nie zjada. Czyżby Hiszpanie nie lubili pomarańczy?
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 54
Wulkany jak marzenie
Tekst i zdjęcia: Anna Sobotka,
W argentyńskim rejonie Andów jest magiczna siła, która zmusza mnie do stałych powrotów, choć rozsądek podpowiada, że powinnam poznawać nowe miejsca. Nie potrafię jednak zapomnieć tajemniczego piękna. Tęsknię za kojącym spokojem.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 62
Krzyżowa Góra
Tekst i zdjęcia: Maria Giedz,
Tysiące, setki tysięcy krzyży w jednym miejscu. Wykonane z zapałek, chleba, kordonka, drucików, kamyków, z kolorowych paciorków, bursztynu oraz kwiatów. Na dużych drewnianych stoją małe, a na nich mniejsze i jeszcze mniejsze. Nikt nie jest w stanie policzyć, ile jest krzyży, a każdy, kto przychodzi, przynosi kolejny.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 70
Sułtan daje i wymaga
Tekst i zdjęcia: Monika Szczygielska,
Kilka osób o nim słyszało, jeszcze mniej odwiedziło… Brunei jest maleńkim, bogatym państwem na północy Borneo. Gości niewielu turystów. Chcąc odkryć nieznane, spędziłam pięć dni na wędrowaniu po tym kraju, i to autostopem!
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 76
Widoki na górskie smoki
Tekst i zdjęcia: Jerzy Pawleta,
Ogromne głazy ułożone są jeden na drugim, jakby ręką Giganta. Jeszcze tylko milimetr w bok, a runą z łoskotem w otchłań, w stronę malowniczej doliny. Tkwią tak zapewne tysiące lat, ale wydaje się, że przechodzenie pod nimi to jawne szaleństwo. To Drakensberg Mountains, Góry Smocze.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 86
Pacyficzni ale ekstremalni
Tekst i zdjęcia: Krystyna Słomka,
Łatwy dostęp do dzikiej przyrody sprawił, że Nowa Zelandia stała się wylęgarnią sportów ekstremalnych, zaś rejon wokół Queenstown na Wyspie Południowej ich głównym ośrodkiem. Z kolei na wyspie Pentecost należącej do Vanuatu młodzi mężczyźni od setek lat skaczą z bambusowych wież, mając stopy obwiązane elastycznymi winoroślami. Bungy to ich rytuał plemienny.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 98
Ogród Europy
Tekst i zdjęcia: Mikołaj Gospodarek/ Edycja Świętego Pawła,
Europejskie królestwo kwiatów wiosną wybucha feerią barw. Niewielka Holandia staje się celem turystów z całego świata, którzy przybywają tu dla widoku ciągnących się po horyzont pól tulipanowych. Wiosna należy zdecydowanie do parku Keukenhof. Słowa zachwytu rozbrzmiewają tam od rana do wieczora, i to w kilkudziesięciu językach.
Artykuł opublikowany w numerze 04.2014 na stronie nr 102